Rodzinne rowerowanie: dystans
Niedziela, 13 kwietnia 2008
· Komentarze(2)
Rodzinne rowerowanie: dystans i czas z dwóch dni
Wczoraj 10 km pokręciliśmy się po Zabobrzu ,pojechaliśmy koło góry "Szybowcowej" do lasku koło starego basenu wojskowego - kto go jeszce pamięta?
Dzisiaj 37 km- mniej wieje więc popedałowaliśmy nad potok w okolice Miłkowa.
Rowerowa Rodzinka
"Góra Szybowcowa" ściana płaczu dla bikerów
zabobrzański las
moja żonka w akcji
stary "basen wojskowy" tam stawiałem moje pierwsze pływackie kroki,teraz rosną tu drzewa
bocian!
między Mysłakowicami a Kostrzycą
nasz ulubiony potok koło Miłkowa
za plecami Mysłakowice
tyroszkę cieplej i rowerzyści ruszają na szlaki
na koniec uciekaliśmy przed siną chmurą która zwiastowała deszcz
Wczoraj 10 km pokręciliśmy się po Zabobrzu ,pojechaliśmy koło góry "Szybowcowej" do lasku koło starego basenu wojskowego - kto go jeszce pamięta?
Dzisiaj 37 km- mniej wieje więc popedałowaliśmy nad potok w okolice Miłkowa.
Rowerowa Rodzinka
"Góra Szybowcowa" ściana płaczu dla bikerów
zabobrzański las
moja żonka w akcji
stary "basen wojskowy" tam stawiałem moje pierwsze pływackie kroki,teraz rosną tu drzewa
bocian!
między Mysłakowicami a Kostrzycą
nasz ulubiony potok koło Miłkowa
za plecami Mysłakowice
tyroszkę cieplej i rowerzyści ruszają na szlaki
na koniec uciekaliśmy przed siną chmurą która zwiastowała deszcz