Wyspa RAB
Wtorek, 7 lipca 2009
· Komentarze(1)
Kategoria , CHORWACJA
Wyspa RAB dla rowerzystów ma niewiele do zaoferowania.Tylko odcinek ścieżki rowerowej wzdłuż głównej drogi wiodącej od miasteczka Lopar w kierunku miasteczka Rab.Oraz bardzo wymagające odcinki na półwyspie Lopar.
Na wyspie panuje wielki tłok samochodowy ,a jazda rowerami po drogach publicznych to horror.
Jednak miasteczko RAB jest piękne:
Widok z czwartej wieży na Rab
Z samej góry
Czwarta wieża z której robione były foty
Półwysep Lopar - jedyne miejsce na wyspie Rab gdzie można bezpiecznie pojeździć na rowerach.
Potrzebna jest jednak żelazna kondycja , do pokonania dużych przewyższeń.
Dzikie plaże półwyspu Lopar.Rowerem lepiej się nie pchać - strome zejścia do plaż.
Rabskie agawy
"Rajska Plaża" - publiczna piaszczysta plaża przy campingu w miastaczku Lopar.
Straszny tłok na plaży i na campingu - MASAKRA.
Na plaży piasek tak gorący że bez klapek nie da się chodzić.W wodzie płycizna nawet po przejściu 200 m.
Widok na stały ląd z półwyspu LOPAR
Byliśmy tu tylko dwa dni...i uciekliśmy dalej na wyspę KRK
Na wyspie panuje wielki tłok samochodowy ,a jazda rowerami po drogach publicznych to horror.
Jednak miasteczko RAB jest piękne:
Widok z czwartej wieży na Rab
Z samej góry
Czwarta wieża z której robione były foty
Półwysep Lopar - jedyne miejsce na wyspie Rab gdzie można bezpiecznie pojeździć na rowerach.
Potrzebna jest jednak żelazna kondycja , do pokonania dużych przewyższeń.
Dzikie plaże półwyspu Lopar.Rowerem lepiej się nie pchać - strome zejścia do plaż.
Rabskie agawy
"Rajska Plaża" - publiczna piaszczysta plaża przy campingu w miastaczku Lopar.
Straszny tłok na plaży i na campingu - MASAKRA.
Na plaży piasek tak gorący że bez klapek nie da się chodzić.W wodzie płycizna nawet po przejściu 200 m.
Widok na stały ląd z półwyspu LOPAR
Byliśmy tu tylko dwa dni...i uciekliśmy dalej na wyspę KRK